Łodzią RIB na Wyspy Owcze
S-6500 "Batman"/ Fot. Artur Biel
W y d a w c a :
KONTAKT Z NAMI
PCIT TRAMP
Iwaszkiewicza 67/8
70-786 Szczecin
Tel. +48 91 432 08 37
www.wyspy-owcze.pl
www.zewpolnocy.pl
Numer konta:
35 1140 2017 0000 4502 1307 1981
W czerwcu 2025 r. organizator ekstremalnych morskich ekspedycji, na co dzień chirurg-ortopeda - dr Artur Biel, zmierzy się z Atlantykiem, podejmując próbę przepłynięcia oceanu łodzią RIB. Jako pierwszy człowiek w historii. Ważne miejsce w przyszłorocznej wyprawie zajmują Wyspy Owcze, stanowiąc przystanek przed skokiem przez pas niespokojnych wód, dzielących farerski archipelag od Islandii.
Artur Biel ma już na swoim koncie kilka pionierskich wypraw. Jedną z nich była w 2023 r. morska podróż z jeziora Dąbie koło Szczecina ku fiordom Norwegii na zmodyfikowanym skuterze wodnym Yamaha FX SVHO o nazwie „Batman”. Trasa liczyła ponad 3 100 km, a wśród miejsc, do których udało się dotrzeć, były m.in. Ålesund, Åndalsnæs i Geiranger.
W planie tegorocznej morskiej wyprawy z Polski do Norwegii znalazł się Nordkapp - kolejne pierwsze przedsięwzięcie tego typu. Tym razem Artur Biel posłużył się łodzią RIB (Rigid Inflatable Boat), czyli łodzią z pompowanymi komorami i elementami sztywnej konstrukcji. Co ciekawe, to S-6500 - produkt polskiej firmy Sportis, używany m.in. przez Policję, rzecz jasna odpowiednio zmodyfikowany pod kątem długodystansowego rejsu. Podobnie jak poprzedni morski wehikuł, łódź otrzymała nazwę "Batman".
Skok przez Golfsztrom
Zebrane na Morzu Norweskim i Morzu Barentsa doświadczenia pozwolą na przygotowanie transatlantyckiej wyprawy, której trasa będzie wiodła z Polski do Wielkiej Brytanii, następnie na Szetlandy, a stamtąd na Wyspy Owcze. Archipelag jest kluczowym punktem na oceanicznym szlaku, pozwalającym na odpoczynek i przygotowanie łodzi do pokonania najtrudniejszych odcinków. Najpierw na Islandię - trasa tego liczącego około 450 km etapu przecina nurt Prądu Północnoatlantyckiego, będącego przedłużeniem Prądu Zatokowego - słynnego Golfsztromu, jednego z największych prądów morskich świata. Pogoda jest tu bardzo niestabilna - przyczyną są nie tylko masy ciepłych wód, toczonych przez Prąd Północnoatlantycki, ale i obecność stałego ośrodka niżowego w rejonie Islandii.
Pełen wyzwań będzie także następny etap, wiodący przez Cieśninę Duńską do brzegów Grenlandii. Później jeszcze skok do Kanady - tu "atrakcją" są wynoszone z Cieśniny Davisa przez zimny Prąd Labradorski góry lodowe. Wreszcie rejs wzdłuż wschodnich wybrzeży Ameryki Północnej w kierunku Nowego Jorku. Cała trasa atlantycka wynosi łącznie 11 500 km. Jej pokonanie zajmie półtora miesiąca, choć jest jedynie orientacyjne założenie.
Z "Batmanem" dla Maćka
Oprócz sportowego charakteru, celem wszystkich wypraw dr. Biela jest zbiórka funduszy na rzecz Macieja Kulińskiego, który w wyniku nieszczęśliwego wypadku został sparaliżowany i stracił obie ręce. Maćkowi można pomóc poprzez stronę Fundacji Mam Moc: https://www.mammoc.pl/maciej-kulinski
Relacje z morskich ekspedycji ukażą się na łamach Magazynu Skandynawskiego „Zew Północy”, natomiast wrażenia z pobytu na Wyspach Owczych przedstawimy w naszym serwisie.
Polecamy stronę Artura Biela na Facebooku, gdzie można m.in. zobaczyć zdjęcia z wypraw i zapoznać się ze stanem przygotowań do atlantyckiej eskapady. Więcej: https://www.facebook.com/ekspedycja3morz/
