Wolontariusze na archipelagu
Na początku maja 2022 roku odbyła się kolejna edycja inicjatywy Visit Faroe Islands „Closed for maintenance”. Tym razem projekt skupił się na takich miejscach jak Gøta, Kambsdalur, Elduvík, Lamba, Rituvík, wodospad Fossá, Vágar, Sandoy, Suðuroy, Nólsoy oraz opuszczona osada Skarð na wyspie Kunoy. W akcji wzięło udział 100 wolontariuszy z 37 krajów. Wśród nich znalazła się Polka – Małgorzata Wysocka z Poznania.
O projekcie Gosia dowiedziała się z podcastu Pawła Drozda „Brzmienie Świata z Lotu Drozda”. Zainspirowana, wysłała aplikację, po czym wyjechała w Tatry i kompletnie zapomniała o całej akcji. Przypomnieniem okazał się e-mail od Visit Faroe Islands z informacją, że została wylosowana do udziału w przedsięwzięciu.
– Byłam naprawdę zaskoczona – mówi Małgorzata Wysocka. – Wiadomość zawierała informację o konieczności kupienia biletu lotniczego na Wyspy Owcze, co miało być gwarantem udziału w projekcie. Farerski przewoźnik Atlantic Airways oferował 25% zniżki na bilety dla wolontariuszy, dzięki czemu lot w dwie strony z Kopenhagi na archipelag wyniósł mnie łącznie równowartość 800 PLN.
Przydział służbowy: Nólsoy
Wraz z dziewiątką innych uczestników, Polka trafiła na niewielką wysepkę Nólsoy. W jej drużynie znalazły się m.in. osoby z Danii, Finlandii, Australii, Kanady oraz jeden Farer. Rolę koordynatorki pełniła Anja Hartmann Wardum z Visit Nólsoy, która wyznaczała wolontariuszom zadania oraz sprawowała pieczę na przebiegiem prac. Wolontariuszy zakwaterowano w prywatnym domu w osadzie.
– Jestem pod dużym wrażeniem organizacji całego przedsięwzięcia – wspomina Gosia. – Zanim trafiłam na Nólsoy, wszyscy uczestnicy zostali zebrani na Vágar na specjalnym wydarzeniu powitalnym. Poza pysznym cateringiem, na miejscu można było kupić farerskie swetry w okazyjnych cenach. Wybrane przeze mnie zielono-brązowe cudo kosztowało jedyne 150 koron.
Na Nólsoy wolontariuszy również czekało ciepłe przyjęcie. Impreza powitalna odbyła się w pubie Maggie’s, gdzie goście mogli korzystać z darmowych przekąsek i „napojów wyskokowych”.
– Każdy z nas naprawdę mógł poczuć się jak VIP. Następnego dnia przystąpiliśmy już do prac. Organizatorzy zaopatrzyli nas w czapki i sztormiaki, a następnie przydzielili zadania. Po pracy mogliśmy spróbować tradycyjnych farerskich przysmaków, posłuchać lokalnych opowieści i w pełni poczuć klimat tego wyjątkowego miejsca.
Po trzech dniach prac na Nólsoy, Gosia postanowiła pozostać na Wyspach Owczych, by odwiedzić także inne części archipelagu. Zapewne w wielu miejscach natrafi na ślady poprzednich edycji „Closed for maintenance”.
O tym, czym jest ta akcja więcej informacji znajduje się w innym naszym artykule.
Fot. Małgorzata Wysocka
W y d a w c a :
KONTAKT Z NAMI
PCIT TRAMP
Iwaszkiewicza 67/8
70-786 Szczecin
Tel. +48 91 432 08 37
www.wyspy-owcze.pl
www.zewpolnocy.pl
Numer konta:
35 1140 2017 0000 4502 1307 1981