Rigsfællesskabet - Wspólnota Narodów
W y d a w c a :
KONTAKT Z NAMI
PCIT TRAMP
Iwaszkiewicza 67/8
70-786 Szczecin
Tel. +48 91 432 08 37
www.wyspy-owcze.pl
www.zewpolnocy.pl
Numer konta:
35 1140 2017 0000 4502 1307 1981
Polityczne domino, którego pierwszy element runął pod ciężarem listopadowego wyniku wyborczego w USA, dotarło także do regionu Vestnorden, tworzonego przez Grenlandię, Islandię i Wyspy Owcze. Zwłaszcza dwie związane z Danią autonomie zyskały swoje 5 minut. I wiele wskazuje na to, że nie tracą tego cennego czasu.
Ich sytuacja jest dość podobna: zarówno Grenlandia, jak i Wyspy Owcze mają trudne do przecenienia znaczenie strategiczne, niemal identyczną liczbę mieszkańców (odpowiednio 57 tys. i 55 tys.), podobną strukturę gospodarki z dominacją sektora morskiego, ograniczone możliwości działania wynikające ze statusu autonomii, duży udział duńskich dotacji w narodowych budżetach i… rosnące ambicje, czego przejawem są coraz śmielej działające partie niepodległościowe.
Głównym beneficjentem „efektu Trumpa” jest Grenlandia. Wszystko za sprawą ponowionej przez prezydenta-elekta oferty objęcia największej wyspy świata amerykańską kuratelą. Oliwy do politycznego ognia dolała styczniowa wizyta w Nuuk syna Trumpa – Donalda Juniora, którego zaprosił lider Siumut – partii dążącej do niepodległości wyspy. Podejmując dialog z Amerykanami, grenlandzcy politycy zyskali lewar, jakim dotąd nie dysponowali w stosunkach z Kopenhagą.
Na rezultaty nie trzeba było długo czekać. Duńczycy już zapowiedzieli dalsze inwestycje w infrastrukturę na Grenlandii i poważne wzmocnienie obronności wyspy, z czym wcześniej się ociągali. Ale bodaj najbardziej spektakularnym ruchem była zmiana królewskiego herbu. Od ostatniej modyfikacji minęło ponad 50 lat (wcześniejsze zmiany: 1903, 1948, 1972). Oficjalnie od 1 stycznia 2025 r. na osobnych tarczach widnieją w nim farerski baran i grenlandzki niedźwiedź – do tej pory zwierzaki tłoczyły się wraz z trzema koronami na jednym z czterech herbowych pól. Podstawą zmiany był dekret królewski, wydany przez Fryderyka X 20 grudnia 2024 r. Ruch ten miał podkreślić związek Kopenhagi z obiema wyspiarskimi autonomiami.
W tymże styczniu w Kopenhadze spotkali się premierzy obu autonomii – Aksel V. Johannesen (Wyspy Owcze) i Múte B. Egede (Grenlandia) – z duńską premier, Mette Frederisken. Wszystko w ramach prac Rigsfællesskabet – Wspólnoty Narodów (Dania, Wyspy Owcze, Grenlandia), w której przewodnictwo w zeszłym roku objęli Farerzy.
Trójka szefów rządów dyskutowała m.in. o możliwości poszerzenia zakresu decyzyjności Farerów i Grenlandczyków w kontaktach międzynarodowych. Obecnie spotkania na najwyższym szczeblu, z szefami innych państw, muszą odbywać się w towarzystwie duńskiego ambasadora - za sprawy międzynarodowe całej wspólnoty odpowiada bowiem Kopenhaga.
"Efektem Trumpa" można także tłumaczyć rozmowy w sprawie możliwości przystąpienia przez Wyspy Owcze do Światowej Organizacji Handlu (WTO), co aktualnie wyklucza jeden z paragrafów aktu autonomii. To pierwsza próba zmiany status quo od 1948, gdy odrębność Wysp Owczych w ramach Królestwa Danii stała się faktem.